O mnie

rzbw

„Pisanie o sporcie to dla osoby żyjącej sportem najlepsza praca na świecie. Być może jeszcze kiedyś uda mi się do tego wrócić na poważnie. Tymczasem spróbuję wrócić do regularnego pisania tego bloga, który jest dla mnie substytutem dziennikarstwa. Lubię pisać.”

(fragment tekstu „Byłem dziennikarzem”)

Nie jest to blog na którym znajdziecie relacje z meczów, wiadomości czy suche wyniki. Tutaj na sport staram się patrzeć inaczej, odkładając na bok kwestie wyniku sportowej rywalizacji. Sport to przecież także (a może przede wszystkim?) biznes. Na tym chciałbym się skupić: marketing, PR oraz pieniądze obecne w sporcie.  Dużo pieniędzy.

Będę się dzielił z Wami spojrzeniem na kwestie  codziennej działalności klubów i związków. Postaram się przedstawić jasne i ciemne strony polskiej sportowej rzeczywistości. Spróbuję też zarazić Was moją pasją do futbolu amerykańskiego, rugby czy hokeja. Nie samą piłką człowiek żyje!

Kontakt

Jeśli chcecie się ze mną skontaktować – zapraszam na Twittera, Facebooka lub LinkedIn. Tak będzie najłatwiej!